środa, 25 maja 2011

Stworzona do tańca!

Każdy, kto ma talent taneczny zawsze ma coś, co ułatwia mu tańczenie. Tak już jest! Wszystkim Bozia dała dwie rączki; matematykom geniany umysł, mówcom zdolność przemawiania, a tancerzom coś, co wskazywałoby na to, że taniec jest ich wielkim talentem. Może to być dobre rozciągnięcie, słuch muzyczny, ciało zbudowane jak do tańca alo zwyczajny fart i umiejętność tańczenia. Nie chcę się tu chwalić, ani nic w tym stylu ale dużo osób mówi, że mam długie nogi. To chyba dobrze, bo ładnie to wygląda w tańcu. Moje koleżanki za to umieją sznurki, szpagaty czy inne wygibasy, a ja tylko mostek ze stania i mostek ze stania z podniesioną nogą. To coś wielkiego? Nie.. Mam też słuch muzyczny. Przynajmniej tak mi się wydaje. Przez prawie 6 lat grałam na pianinie, więc dobrze słyszę muzykę. Jak tańczę układ to nie przejmuję się tym, że reszta grupy tańczy szybciej lub wolniej ode mnie, bo wydaje mi się, że ja nie wypadam z rytmu. Z resztą przytrafiało mi się, że instruktorka mówiła, że ja akurat zatańczyłam w muzyce, a inni się trochę spóźnili, więc ja wierzę swojemu muzycznemu słuchowi i tańczę tak, jak on mi każe. Zdziwilibyście się, ile tańczacych osób umie stanie na rękach i głowie. Bardzo mało! A więc umiejętność akrobatyczna jest fajna  w tańcu, bo niewiele osób moze się nią popisać. Porównajcie siebie do innych. Na pewno znajdziecie w sobie tą taneczną zaletę. Już znaleźliście? No, to możecie być z siebie dumni i rozwijać inne taneczne plusy ukryte w Waszym wnętrzu!

Wystarszy poszukać jeszcze głębiej!
Majka:)

3 komentarze:

  1. Hih, ja nawet mostka ze stania nie umiem :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też nie umiem mostku ze stania, jedyne co umiem to szpagat i skok rozkroczny, ale to nie jest nic wielkiego :P
    i mam również bardzo dobry słuch :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno masz coś innego. Żeby tańczyć nie trzeba być cyrkowym akrobatą;]

    OdpowiedzUsuń

Piszcie to, co sądzicie o poście, blogu lub to co wam przyjdzie do głowy:) Każde miłe słowo motywuje mnie do pracy nad blogiem.