środa, 31 sierpnia 2011

Koniec wakacji.. Nowy Rok Taneczny!

Przepraszam, że nie pisałam przez długi czas, ale strasznie sie rozleniwiłam przez te wakacje! Ach.. to były piękne czasy! Niestety juto rozpoczęcie roku szkolnego (ja nie chcę!) i trzeba się z tym zmierzyć. Zapomniałam! Nie pochwaliłam się Wam, że dostałam się do mojego pierwszoplanowego gimnazjum! Tak, strasznie sie cieszę, ale jednocześnie denerwuję. Z kim usiądę? Nie znam nikogo, tylko kilka osób z innych klas. No cóż.. jakoś przeżyję! Dla tancerzy rozpoczyna się nie tylko rok szkolny, ale i taneczny! Rok, w którym damy z siebie wszystko, bedziemy kształcili swoje umiejętności i szkukali ulubionych stylów. To będzie nasz rok!

Majka;)

Świętujmy ostatnie chwile wspaniałych wakacji.. 5.. 4.. 3.. 2.. 1

piątek, 19 sierpnia 2011

Newsy ze świata tancerzy;)

Dobrze, że wpadliście, bo ostatnio dużo się dzieje w tanecznym świecie! Chcę Wam trochę o tym napisać:

1. Startuje następna edycja "Tańca z Gwizdami", która z kolei to już będzie? Podobno następują kolejne zmiany w jury i prowadzących. Pożegnamy Kasię Skrzynecką i powitamy Nataszę Urbańską, a na miejsce Beaty Tyszkiewicz przyjdzie mąż Nataszy. Szczerze mówiąc już trochę ulewa mi się od tego programu, pewnie nie będzie już żadnych znanych gwiazd, a tańczenie "w kółko" Tanńca Towarzyskiego mnie przerasta. Niestety nie zamierzam tego oglądać!

2. Agustin Egurrola i Rafał Maserak (tancerze) niedawno pojechali do USA na męską wycieczkę. Odpoczywali i odwiedzali Amerykańskie szkoły taneczne. Zawitali też w ekskluzywnych, tanecznych Klubach!

3. Obecny partner Dody - Błażej Szychowski jest tancerzem i choreografem. Robi układy dla gwizd takich jak Edyta Górniak. Tańczy od wieku 5 lat; wtedy kaształtował swój talent w Łodzi. Doskonalił się też w wielkiej szkole tanecznej "Broadway Dance Center" w Nowym Yorku! Ale czemu większosć z Was o nim nie słyszała? Bo "stoczył się" wystepując w grupie tanecznej zespołu "Ich Troje". Szkoda, bo przez to świat o nim nie słyszał :( .

4. Ostatnio oglądałam Vivę i usłyszałam nową piosenkę Candy Girl. W teledysku tańczą z nią jakieś dziewczyny. Czy jedną z nich jest Ilona Bekier z 5 edycji "You Can Dance"?  Z ciemnymi włosami, w czarnej kurtce i białej podartej bluzce... ? Tak, z pewnością to ona. Z resztą sami to zobaczcie i oceńcie.



Będziecie mieli/miały o czym opowiadać:)
Majka .

czwartek, 18 sierpnia 2011

Filmy i choreografie z Gdańsk Dźwiga Muzę

Znalazłam na youtubie filmy z tanecznego show "Festiwal MTV Gdańsk Dźwiga Muzę 2011 Dance Edition". Wow! Ale długa nazwa! W kazdym razie pokażę Wam te choreografie. Tańczą młodzi, utalentowani ludzie. Wyszło im świetnie! Są radośni, kolorowi, pełni życia i energii! Z resztą... sami zobaczcie.

To grupa, która zajęła 3 miejsce. Przyjrzyjcie się dobrze: przez pierwszą minutę tańczą Poping, a potem coś w stylu House, wreszcie Hip Hop i High Heel Dance.


To na razie tyle, ale przyznacie, że wyszło im nieźle, prawda?

Jeśli chcecie obejrzeć pojedynki pomiędzy poszczególnymi tancerzami z grup, to wystarczy wpisać w You Tube "MTV gdańsk dźwiga muzę finał".
Trzymajcie się ciepło, kochani.
I tańczcie!
Majka:)

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Drugi obóz taneczny. Zdjęcia.

W wakacje byłam na dwóch obozach tanecznych, jeździłam konno i byłam też na wyjeździe z rodzicami. Wiecie już wszystko o pierwszej kolonii, ale o następnym wyjeździe tanecznym właściwie nic. A więc był to obóz 13 - 18 lat. Był on strikte taneczny, mieliśmy od 5 do 9,5 godzin tańca dziennie. Czasami tańczyliśmy nawet do 23! Kształtowaliśmy swoje umiejętności w stylach takich jak: Jazz, Taniec Współczesny, Hip Hop, Poping, Locking i Klasyka (Balet - mielismy go tylko dwa razy). Było wspaniale! W wolnych chwilach kąpalismy się na odkrytym basenie, zamawialiśmy pizzę, graliśmy w siatkówkę balonami z wodą:) i przygotowywaliśmy układy na ostataczny pokaz. Ja troszkę spaliłam się na słońcu, ale to była tylko dodatkowa przygoda:) Rada na dalsze życie: przy mojej jasnej karnacji filtr 20 nie działa;D Zobaczcie jak się bawiliśmy:
 piękny widoczek
 rozgrzewka:)
 znów rozgrzewka
 choreografia na Jazzie była nieziemska!
 "cyrkiel"
 improwizacja...
 pełnia księżyca
 ognisko/grill, chleb był pyszny!
 widok podczas opalania
 słoneczko <3
 ekipa...
 ...opalająca się
 pogaduszki na przerwie
 ćwiczenia na Współczesnym
 Waving na Popingu
 Justyna na schodach
 i posiłki

To na razie tyle. Dance Your Life!
Majka

czwartek, 11 sierpnia 2011

Cykl Urodzinowy: Video

Z okazji urodzin bloga mam dla was pewną historię:


Kiedyś na obozie... w roku 2011......


Byliśmy dobrani w grupy i musieliśmy ułożyć choreogrfie, w której każdy miał mieć krótką solówkę. Każda grupa miała za zadanie wprowadzić widzów w klimat, który mieli przedstawić. Instruktor przydzielił nam tematy: my mieliśmy Starożytny Egipt, inni mieli szkołę, a koleżanki miały być zombie. Zobaczcie jak im poszło!

Mi bardzo podobał się ich występ. Ułożyły układ w niecałe 40 minut, dobrały muzykę i ... zrobiły to same! Brawo, dziewczyny! Pozdrawiam Was;***
I przepraszam za jakość. Blogger przetwarza te filmy tak, że wyglądają okropnie! A o muzyce to już nie wpomnę:)
A wy co o nich sądzicie?

Tak kończy się ta krótka opowieść. Na szczęście mogliśmy chociaż na chwilę przenieść się w odległe czasy urokliwych zombie;)
Majka

Cykl Urodzinowy: Gwiazda

Tak powinna wyglądać "gwiazda". Figura bardzo przydatna, można wcisnąć ją do każdego stylu: do Jazzu idealnie dopracowaną i zgrabną, a w Streecie "obojętną" gwiazdę na jednej ręce. Można by powiedzieć, że to figura uniwersalna. Umiecie już gwiazdę? Zobaczcie jak to robią moje koleżanki. Możemy sie od nich uczyć - ja też jeszcze jej nie opanowałam (gwiazdy).


Zasady, dzięki którym Wasze gwiazdy będą perfekcyjnie!
  1. Zanim zaczniemy robić gwiazdę musimy być na to psychincznie przygotowani.
  2. Ważne jest to, żebyśmy byli prości jak struna, a wszystkie mięśnie mają być spięte i wytrzymałe.
  3. Nogi są proste od przygotowania do lądowania, a że podczas lotu, to nawet nie wspomnę.
  4. Ręce, na których trzymamy ciężar ciała również muszą być proste.
  5. Głowa ma być skierowana do podłogi.
  6. Oczy mają patrzeć na dłonie - inaczej tracimy równowagę, lub przewracamy się lądując.
Te rady dała mi instruktorka na obozie tanecznym. Przestrzegam ich i staram się jak najbardziej ćwicząc gwiazdę i już prawie mi wychodzi! No... tylko mam jeszcze zgięte nogi, ale popracuję nad tym:)
A wy to umiecie?
Majka:)

PS. Czy dziewczyny mają zgięte nogi podczas lądowania? Ojojoj.. Chyba nikt nie jest idealny w robieniu gwiazdy. A może Wy jesteście?

Cykl Urodzinowy: | urodziny bloga!

Rozumiecie to kochani? Ten blog ma już 365 dni! Cały rok! Nie wierzę w to.! To tak szybko zleciało...

Tak to się zaczęło: ..
...Dokładnie rok temu siedziałam przed komputerem i przeglądałam internet. Patrzyłam to tu, to tam.. I nagle na jednej ze stron zobaczyłam ikonkę "Blogger" i podpis "Załóż własnego bloga", czy coś w tym rodzaju. Kliknęłam na to i zaczął powstawać nasz Dance - Taniec Zmysłów. Wymyśliłam adres: www.myowndance.blogspot.com i nazwę. Chciałam, żeby strona była o tańcu, bo od pewnego czasu taniec jest moja największą pasja, a "myowndance" oznacza >>mój własny taniec<< . Gdy strona była gotowa, napisałam pierwszego posta. Był on o moim idolu tanecznym Adamie Sevanim. (Przez ten rok moje taneczne upodobania trochę się zmieniły i nie szaleję tak za Adamem, ale nadal go lubię.) Na początku musiałam się rozkręcić. Teksty były trochę sztywne, a teraz opowiadam o swojej codzienności i wplatam ją do niektórych postów. Wstawiam swoje zdjęcia i rozwijam bloga. Podczas tego roku napisałam ponad 150 postów, zyskałam prawie 20 000 wejść i 20 obserwatorów. Jestem dumna z bloga i mam nadzieję, że będzie się rozwijał i stawał coraz lepszy, a Wam przynosił inspirację, motywację i był kopalnią tanecznej wiedzy...

Poczekajcie jeszcze trochę. Za chwilę ukażą się kolejne posty, a w nich... wiele niespodzianek. Rozpoczynam Cykl Urodzinowy!
Majka - założycielka bloga "Dance - Taniec Zmysłów"
Dance Your Life!

sobota, 6 sierpnia 2011

Taneczne cytaty.

Z moich postów wyrwałam kilka zdań, które bardzo mi się podobają. Jestem ciekawa, który tekst Wam podoba się najbardziej. Przeczytajcie je i głosujcie na najfjaniejszy (wegług Was) w ankiecie, na stronie.


"Lyrical Jazz to najbardziej emocjonalny taniec jaki istnieje."

"Po prostu dobrze się bawimy tańcząc nasz ulubiony styl, którym wyrażamy siebie, którym się bawimy, czujemy się wolni i szczęsliwi.."

"Tańcząc Modern Jazz przekazujesz swoje myśli i uczucia.."

"Taniec jest moim żywiołem. To całe moje życie."

"House to taniec pełen tajemniczości. Robi duże wrażenie."

"Tak naprawdę to taniec jest moim życiem, światem . Poprzez taniec mogę pokazać to co czuję w danej chwili i jaka jestem"

Zagłosowaliście już?
Majka:)

piątek, 5 sierpnia 2011

Gdańsk Dźwiga Muzę Dance Edition

I ruszyło! Dziś i jutro w Gdańsku odbywają się bitwy taneczne na style uliczne! Pisałam już o tym kilka miesięcy temu uprzedzając, żebyście zrobili jakieś chorografie, i co? Jesteście w Gdańsku? Życzę powodzenia wszystkim tanecznym uczestnikom. Dajcie czadu! Miejmy nadzieję, że będziemy mogli potem zobaczyć nagrania z tej imprezy. Dopiero po raz trzeci organizowane jest takie show, ale to dobra kopalnia dla tanecznych talentów. I nie tylko! Dzieje się tam coś z Graffiti i Beat Boxem, więc zapowiada się fajnie. Przypominam, że wstęp dla uczestników jest od 14 lat, więc już niedługo będziecie mogli się zastanawiać, czy nie pojechać tam i potańczyć w turnieju:) .?! Ja bardzo chcętnie zatańczę tam za kilka lat, ale na razie muszę skupić się nad szlifowaniem mojej techniki, a to trochę potrwa;]

Majka

czwartek, 4 sierpnia 2011

Więcej o Hip Hopie

Ponieważ ponad dwa tysiące osób przeczytało posta o Hip Hopie i pod postem 11 zaznaczyło, że to było ciekawe, a 6, że fajne, to opowiem Wam o nim trochę więcej. 
Hip Hop nie jest stylem tanecznym. Niektórzy nazywają muzykę Rap Hip Hopem, ale to już są wariacje mediów. Okazało się, że sam Hip Hop jako taniec nie istnieje. Bo jak zdefiniować ten taniec? Jak go opisać? Mi "jako tako" udało się to kiedyś zrobić, bo pisałam o tym na stronie, ale wyszło z tego przysłowiowe masło maślane. Wszyscy uwazają, że "takie" ubranie i "takie" ruchy to jest Hip Hop. Nie. Hip Hop to jest mieszanka wszystkich stylów. Do choreografii możecie włożyć odrobinkę Lockingu, trochę Nowoczesnego, a nawt kroki z Samby. Tak! Tylko, że ruchy tancerza opierają się na niemal cały czas zgiętych kolanach i luźnym tańczeniu. W dodatku jak tancerz ma na sobie Tshirt XXL, dresy i Reeboki to od razu musi być Hip Hop. Nie musi, bo takie ubieranie się jest stylem bycia. Hip Hop jest nurtem, kulturą. Ale jak chodzicie na zajęcia z Hip Hopu, to jest to po prostu wymysł instruktora, jakich kroków użyje w układzie. To jest tak: jeśli człowiekowi z duszy wypływa luzacki styl, ma taki sposób poruszania się i ubierania, ludzie nazywją to Hip Hopem. Idąc na treningi przymykamy oko na te wszystkie teorie i poglądy w sprawie Hip Hopu. Po prostu dobrze się bawimy tańcząc nasz ulubiony styl, którym wyrażamy siebie, którym się bawimy, czujemy się wolni i szczęsliwi:D

Majka:P

Zakochałam się w... Jazzie! I Hip Hopie.

Pokochałam Jazz i Taniec Współczesny! Te style są po prostu fantastyczne! Nie są łatwe i to też mi się w nich podoba. Nie są banałem, który bez problemu mogę opanować. Mają w sobie coś pięknego. Tancerze takich tańców są po prostu geniuszami! Fakt, że te figury są trudne sprawia, że choreografie wydają się jeszcze bardziej niezwykłe! Zamierzam od września zacząć tańczyć Jazz albo Współczesny. Te style są niemal identyczne, ale chyba na początek pójdę na Współczesny. Dopiero muszę nauczyć się tych wszystkich wyskoków i trudniejszych obrotów, a Jazz to już wyszża szkoła jazdy.

A może zapiszę się na Hip Hop? Na prawdę lubię ten styl. Mogę być w nim zrelaksowana, wolna.. Hip Hop wyzwala we mnie energię, czuję się... ach, nie umiem tego opisać. Ale w tańcach bardziej zbliżonych do Baletu czuję to samo. Nadal poszukuję własnego stylu i nie mogę się zdecydować. Niby tancerz powinien być dobry we wszystkim, ale nie musi, prawda? No... ale wypadałoby mieć to coś, w czym czuję się najlepiej. Ja jeszcze szukam i wygląda na to, że jeszcze trochę to potrwa:)

Dance Your Life:*
Majka!

środa, 3 sierpnia 2011

Poping (rozszerzona wersja)

W styczniu pisałam już coś o Popingu, ale na tegorocznym obozie tanecznym mieliśmy zajęcia z Popingu i okazało się, że to nie jest taniec robota. Ten mechaniczny taniec jest tylko jednym z rodzajów Popingu. Tak, można by powiedzieć, że Poping dzieli się na różne style, a jest ich około 30. Powstał on na ulicy w latach 1972 - 1974. To wtedy tancerze dla zabawy wymyślali z rąk układanki, naśladowali strachy na wróble i chodzili w zwolnionym tempie. Przerodziło to się w różne tańce nazywane powszechnie Popingiem:
Każdy z tych tańców jest inny, ale są do siebie podobne w jakiś sposób. Przedstawię je Wam po kolei:

robot - taniec w którym tancerz udaje, że jest maszyną. Ruch musi zaczynać się i kończyć mocno i dynamicznie, tak aby był zauważalny. Aby było łatwiej nauczyć się tego odłamu wyobraźcie sobie, że macie linkę przyczepioną do każdej części ciała. Jak chcecie poruszyć np. ręką do przodu, to myślcie, że linka ciągnie ręke do tyłu i utrudnia Wam ten ruch (ale nie przerywajncie ciągnięcia do przodu). To bardzo oryginalny taniec. Podoba mi się:)

scarecrow - przetłumaczony na polski, ten taniec nosi nazwę "strach na wróble". Tańcząc go ma się proste ręce, czasem też nogi. Przybiera sie sztywne pozy i tańczy się w nich. Trzeba mieć dużą koordynację ruchową, aby połączyć np. zgiętą lewą nogę i prawą reke, a prostą prawą nogę i lewą rekę. I jeszcze tańczyć dodając do tego głowę i resztę ciała. Jest to jeden z ulubionych odłamów Popingu mojego obozowego instruktora. Nie dziwię mu się, bo ten styl jest na prawdę fajny!

slow motion - czyli wolny ruch. Charakteryzuje się on zwolnionym tempem. Robi się kroki, tylko wolne. Każdy, przeciez wie o co chodzi, wiec nie bedę więcej tłumaczyć. Chodzenie wolniej jest trudne - trzeba kontrolować ręce i nogi. To styl, który bardzo lubię.

strobing - ze slow motion mozna bardzo łatwo przejść w strobing. Jest to ruch urywany, zatrzymywany. Idziemy, a nogi i ręce przesuwają się o taką sama odległość i zatrzymują. Tak, jakbyśmy pauzowali film i go włączali, rozumiecie? Głowa, ramiona, dłonie i stopy też mogą się tak ruszać. Całe ciało może ukazywać efekt stroboskopu. To wygląda bardzo efektownie!

waving - to robienie fal ciałem. Fala może przechodzic od jednej reki, do drugiej; od głowy do stóp i odwrotnie. Można też je łączyć i fala może iść od dłoni przez rękę, ramię, klatkę, brzuch, biodra i nogi kończąc stopach. Takie wymyślne fale jak np. w bok są bardzo ciekawe. Oczywiście można robić waving tańcząc, nie tylko stojąc. Wtedy coś się dzieje!

tutting - jest to układanie z rąk różnych figur. Pozycja ręki prawej i lewej musi się uzupełniać. Jeśli zginamy rękę w nadgarstku, to musimy pamiętać, aby między dłonią, a ręką był kąt prosty, a palce były sztywne i "przyklejone" do siebie. Trzeba mieć dużą wyobraźnię i cały czas mysleć o nastepnym układzie rąk. Tutting jest bardzo trudny, ale mozna go opanować. Oczywiście nie można zapomnieć o ruszaniu się podczas robienia układanek z rąk, bo stanie i bawienie się wyobraźnią, to nie taniec! Tutting to kolejny odłam Popingu, który jest super!

egyptian style - czyli styl egipski. Pochodzi od tuttingu, tak własciewie to jest tutting, tylko rękami przechodzimy w pozycje egipskie. Jak byliście mali na pewno w przedszkolu tańczyliscie "jak egipcjanin". Egyptian style polega na robieniu tuttingu z pozycji wyjściowej - rąk ułożonych do tańca egipskiego. Klimat  Egiptu już się mi udzielił;) !

pop - tradycyjny poping. Cały taniec opiera się na bounce - rytmicznym uginaniu kolan (trzeba cały czas być w muzyce), a jego głównym elementem jest robienie popu. Nie mylcie go z tańcem Popem, bo to zupełnie co innego. Pop, o którym mówimy wziął swoją nazwę od spinania mięści, bo pop oznacza spięcie. Cały czas tancerz jest rozluźniony, żeby na akcent muzyczny mógł widocznie spiąć mięśnie w jakiejś pozie. Na prawdę ciężko jest się tego nauczyć, ale dacie radę! Ja jeszcze się tego uczę, ale powoli zaczyna mi wychodzić. Pop można zrobić rękami, nogami i klatką. Oczywiście cały czas tańcząc!

Jest jeszcze wiele więcej odłamów Popingu, ale to są te, które znam. O nich opowiadał nam instruktor, który był w You Can Dance, a on zna się na rzeczy, bo Poping jest jego pasją. Mam nadzieje, że bardzo przybliżyłam Was do tańca jakim jest Poping i że wasza wiedza się powiększyła. Teraz wiecie tyle ile ja, a może nawet już umiecie zatańczyć tutting...?
Majka:)

PS. Mi najbardziej podoba się Strobing, Waving, Slow Motion i Tutting, a wam? Który styl przypadł Wam do gustu? Piszcie w komentarzach.

Nowy wystrój bloga!

I jak Wam się podoba? Co myślicie o nowej czcionce, tle i (przede wszystkim) charakterze bloga? Mi, osobiście, tamten wystrój się przejadł. Miałam go już trochę dość. W końcu.. prawie cały rok widniał na naszej stronie! Nowe tło przedstawia reflektory oświetlające scenę. Tutaj jest to scena taneczna, oczywiście. Piszcie w komentarzach co sądzicie o nowym charakterze strony. Mówcie szczerze, chcę znać wasze opinie. To dla mnie na prawdę ważne. Pisałam, że nowy będzie nagłowek, ale zdecydowałam, że cała strona będzie świeża. Jeszcze coś - wymyśliłam takie hasło reklamowe bloga. Coś takiego... naszego. Brzmi ono: "Dance Your Life", czyli Roztańcz Swoje Życie, albo Przetańcz Swoje Życie. Albo w liczbie mnogiej, tak jak jest to użyte w opisie bloga..
A właśnie! Zapomniałam Wam powiedzieć! Uff.. jeszcze nie jest za późno! 11 sierpnia, w czwartek, będą pierwsze urodziny bloga! Tak! Nasz ukochany Dance - Taniec Zmysłów ma już prawie rok! Z tej okazji 11 na blogu ukaże się wiele ciekawych rzeczy, postów i... no, nie będę nic mówić, żeby nie popsuć Wam niespodzianki:) Wejdźcie na bloga w następny czwartek! Będzie dużo zabawy;D

Majka <3

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Zdjęcia z kolonii .!

Cześć, kochani! Jak Wasze wakacje? Przepraszam, ze długo nic nie pisałam, ale moje wakacje są strasznie zabiegane! Co chwilę wyskakuje pomysł na kolejny wyjazd! Nie nadążam. Gubię się w tym wszystkim, potrzebuję trochę czasu na odpoczynek. Ach.. żeby chociaż usiąść i odetchnąć... O moich wszystkich podróżach napiszę później, ale na razie wstawiam kilka fotek z pierwszego wyjazdu - obozu tanecznego.

medal trzeciego miejsca...
... w kategorii duety
brama do ośrodka
wycieczka do indiańskiej wioski
tipi - schornienia indian
tipi od środka
pierwsza dyskoteka
śluby kolonijne
moje bazgroły:]
jezioro

No to by było na tyle.
Wasza Majka

Kontuzje

Ten post dedykuję mojej Oli <3. Mam nadzieję, ze z nogą wszystko dobrze i że będzie coraz lepiej kochana!

Kontuzji nie da się uniknąć, jest to nieodłączna rzecz dla każdego tancerza. Niektóre są chwilowe, a inne to ciężkie urazy. Czy kontuzja jest mała, czy duża nie wolno jej lekceważyć! Dlaczego? Bo potem powikłania mogą się długo ciągnąć a stan zdrowia może znacznie się pogorszyć.
To takie przykładowe kontuzje, które mogą się wydarzyć podczas tańca:
  • zerwanie, naderwanie lub naciągnięcie ścięgna,
  • skręcenie/zwichnięcie kostki,
  • złamanie lub pęknięcie kości,
  • naciągnięcie mięśnia,
  • zerwanie stawu.
Nie chcę zniechęcać Was do tańca, tylko ostrzec. Jest tylko jedna rada na uniknięcie takiej niemiłej przygody. Dobrze się rozgrzać i rozciagnąć: podczas rozgrzewki ćwiczyć na sto procent, a nie na "pół gwizdka", bo przeciętne kontuzje są spowodowane nierozruszaniem ciała. No i oczywiście nie przesadzać przy wymachach nogami i przy rozciąganiu: nie robić niczego ponad swoje siły, bo przez przypadek naderwiecie sobie ścięgno! Mam nadzieję, że weźmiecie moje rady do serca i nic Wam się nie stanie!

3-majcie się!
Majka <3